1. |
Krew i trans
06:12
|
|||
Zabić człowieka
Czy znasz to ?
Obudzić w sobie
Czyste zło
Spojrzeć mu w twarz
Ostatni raz
I zasmakować
Jak pięknie cuchnie ludzki
Strach
Cios!
Kolejny
Cios!
Ból nim miota
Wije się
A na twarzy czuję jego krew
Co raz mocniej leci
Krew!
Euforia
Rozkosz
Ekstaza
Gdy życie się w nim dopala
Euforia
Rozkosz
Ekstaza
Gdy ogień
W jego oczach
Dogasa
Przechrzczony
Milionów ciemieni trzask
A z piekła słychać
Paniczny wrzask
Krew
Trans
Cierpienie
Blady strach
Krew
Trans
Cierpienie
BLADY STRACH
Krew
Krew i trans
Krew i trans!
A gdy uleci twój duch
Zniknie też ból i trwoga
Ugaszę pragnienie twą krwią
Bo jest to krew mego wroga
BO JEST TO KREW BOGA
|
||||
2. |
I kopyt słyszę stuk
05:31
|
|||
We krwi się tapla błogo
plugawa dusza ma
wciąż łaknie smaku życia
przyjmuje gniew i strach
Przyjmuje gniew i strach!
Wśród klątw i łgarstw wyciągam
ku górze rękę swą
środkowym palcem witam
tą niby chwałę twą
Niech spłynie po mnie ona
tak jak z dziewicy krew
trująca, niepotrzebna
chcę poczuć mocy zew
Księżyca blask wyzwala
z zakątków mrok
by się upiorem stała
ja jestem już o krok!
Przytomnie łeb unoszę
i czuje tylko ból
kim kurwa teraz jestem?
czy jestem wróg, czy swój?
Skulony wyję w bólu
i pluję na twój grób
czerń skrzydeł już przemyka
i kopyt słyszę stuk
I KOPYT SŁYSZĘ STUK!
Destrukcja, zniszczenie
chcę zniszczyć co się da
wyplewić nasienie
wytrzebić je do cna
W mej ręce miecz potężny
i w górę wznoszę go
pozdrawiam, pierdolę
tą niby chwałę twą
tą niby chwałę twą!
ZNIKĄD
DONIKĄD
Krew, co w moich żyłach płonie
niech twarze wam zaleje
niech cały świat w niej tonie!
O KURWA
OSZALEJĘ
|
||||
3. |
Upadłem
05:16
|
|||
Przeklętych nastał czas
przy trupie stoi trup
nad nimi stado wron
łapczywie dzieli łup
Przeklęty obraz ten
bez boga i bez czci
zaraza oraz głód
już puka do twych drzwi
Gdy ciało twe odpada
wskazując kości blask
nie wrócisz już do niego
nie wrócisz już do łask
Zamknięty w ciemni gnijesz
ja z ciebie śmieję się
bo na to zasłużyłeś
plugawy nędzny psie
Wiele wiem
lecz nic nowego
znów upadłem
nic ci do tego
Wiele wiem
lecz nic nowego
znów upadłem
chuj ci do tego
zawzięta, nieugięta
pod krwistym sztandarem
wyruszy armia wielka
by świat napełnić złem
|
||||
4. |
Siarka i kwas
04:34
|
|||
łaska i zbawienie,
przez twe ciało i krew
pan kurwa bóg
żryj je,
aż porzygasz się
pan kurwa bóg
nie wystarczy nam
ludzkich kości trzask
chcemy słyszeć wasz
paniczny wrzask
nie ma już
nadziei tu
dla ciebie
skończył się tez limit
twoich szans
szczęście swoje
znajdziesz kurwa w niebie,
w niebie twych wymysłów,
twoich kłamstw
które
grobem twoim psie
wkrótce staną się
nie jest
to wino ni krew
czuje
śmierci zew
pierdolone piekło
siarka i kwas
słyszę coraz głośniej
twój paniczny wrzask
twój paniczny wrzask
pierdolone piekło
siarka i kwas!
żryj ją i pij go
zostaniesz jednym z nas
twój najskrytszy sen
prawdą stanie się
nie jest
to wino ni krew
czuje
śmierci zew
|
||||
5. |
Nad głową sznur
06:57
|
|||
Zamarzł świat
brudny i zły
ziemia skostniała jak głaz.
Pod nogą lód
a na nim krew
wciągnie, pochłonie, zakryje.
Melodię mi graj!
Zamarzł świat
czysty i dobry
zieleń pokryta trądem.
Nad głową sznur
srogi i sztywny
wciągnie, podniesie, rozbuja!
Melodię mi graj.
Graj!
Patrz zginął świat!
Patrz płonie raj!
Wejdź, wejdź w otchłań,
prosto w otchłań wejdź.
A ja, niczym ćma
wlecę prosto w ogień.
Prosto w ogień!
Odwróć się,
no odwróć się,
odwróć się!
Odwróć się, ujmij mą dłoń,
niech mróz się w serce wleje.
Odwróć się,
patrz jak płonie świat.
Zaraza!
Melodię mi graj.
Graj!
Śnieg i ciemność, króluje zima.
Wszystko martwe
a dookoła krew.
Krew!
Śnieg i ciemność, króluje zima.
Wszystko martwe.
Dookoła krew.
Śnieg i ciemność króluje.
Zima!
Wszystko martwe dookoła.
Krew!
Krew!
|
Streaming and Download help
If you like Angrrsth, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp